Do końca w prawdzie

Zbliża się 41 rocznica zabójstwa błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, duszpasterza ludzi pracy, kapelana „Solidarności” i męczennika za wiarę oraz wolną Polskę.

19 października 1984 roku, po odprawieniu Mszy Świętej w Bydgoszczy, ksiądz Jerzy został porwany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, a jego życie zostało brutalnie przerwane.

Pamięć o tych wydarzeniach i heroicznej postawie Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki jest fundamentalna dla naszego Muzeum.

Jego słowa: „Zło dobrem zwyciężaj” pozostają testamentem i drogowskazem, przypominającym o sile prawdy, miłości i sprzeciwu wobec nienawiści, nawet w obliczu największego zagrożenia.

Kapłan i Bohater

Ksiądz Popiełuszko od lat 80. XX wieku aktywnie wspierał robotników i opozycję demokratyczną, celebrując słynne Msze za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Jego działalność, oparta na nauczaniu społecznym Kościoła, stała się solą w oku reżimu komunistycznego. Był obiektem inwigilacji, pogróżek i kampanii oszczerstw, które ostatecznie doprowadziły do jego męczeńskiej śmierci.

Pamięć i Przesłanie

W rocznicę porwania i śmierci, 19 października, zapraszamy do refleksji nad życiem i przesłaniem Błogosławionego. Zachęcamy do odwiedzenia miejsca Jego posługi i spoczynku – kościoła św. Stanisława Kostki w Warszawie, zapraszamy też do Okopów – miejsca, gdzie się urodził, wychował i gdzie rozpoczęła się budowa muzeum poświęconego Jego pamięci.

Równolegle z budową postępują prace przy zbieraniu pamiątek, dokumentów, rzeczy osobistych Księdza, publikacji na Jego temat. Wszystko to stanie się elementem wystaw, które będą prezentowane w Okopach. Jesteśmy też w trakcie nagrywania relacji świadków Jego życia, męczeństwa i procesu beatyfikacyjnego.

Wszystko po to aby w Okopy stały się miejscem, w którym każdy będzie mógł zgłębiać historię kapłaństwa, walki o prawdę i niezłomnej wierności Bogu i Ojczyźnie.

Niech ta rocznica będzie dla nas wszystkich okazją do odnowienia wiary w siłę dobra i przypomnienia, że „Życie trzeba przeżyć godnie, bo jest tylko jedno”.

Zdjęcia z pogrzebu ks. Jerzego ze zbiorów Jego kuzyna – ks. Kazimierza Gniedziejki